wtorek, 1 marca 2011

Nowości

Witam
Niestety nie wypalił projekt grupy Aktio, z powodu wycofania się sponsorów. Nie będę jezdził w Trasie Zielona Góra w tym sezonie tylko w reaktywowanej grupie KS Śniezka Karpacz. Bedę miał dobre warunki. Jest nas 3 zawodników junior,ja młodziezowiec, i zawodnik elity. Trenerem jest Dariusz Bigos, Zdzisław Szmit który ma licencję trenerską amerykańską, który pracował przy takich sportowcach jak George Hincape, Cezary Zamana, Piotr Formicki, Maja Włoszczowska czy Anna Szafraniec i wielu innych znanych kolarzach.
Jeśli chodzi o treningi to zaczynam pierwszy 2tygodniowy mikrocykl którego celem jest baza kilometrowa. Oczywiście w lutym także dużo trenowałem mimo złych warunków pogodowych. Pozdrawiam

środa, 16 lutego 2011

Ciężki okres

Witam
 Jestem w czasie ferii zimowych. Trenuję na miejscu w domu, nie pojechałem na żadne zgrupowanie, ponieważ w tym roku matura i bardzo tego żałuje ponieważ pogoda nie rozpieszcza. Od lutego trenuje juz na rowerze, naszczęście kolano jak narazie przestało boleć. Skupiam się teraz na ciężkich treningach i wykorzystuje wolny czas, aby jak najwięcej wykręcić czasu i kilometrów na rowerze. Treningi są ciężkie ok 3-4h 70-130km na szosie.Staram się byc uniwersalny jeśli pogoda nie pozwala na długi trening, to poprostu dziele go na dwie sesje rano i popołudniu, czasami też wyskakuje na mtb pokręcić po lesie spokojnie. Jeśli chodzi o grupę to sprawa się troche skomplikowała i nie wiem czy będę jezdził w barawach Aktio, ponieważ wogóle nie wiadomo czy powstanie drużyny dojdzie do skutku. Naszczeście mam opcję zastępczą z grupy która jest reaktywowana czyli Śniezka Karpacz w której też bym miał dobre warunki. Wiadomo nie to co w Aktio, czyli rowery itp. ale zwroty za starty, dojazdy to co mi jest najbardziej potrzebne. Jeśli chodzi o grupe to wszytsko będzie jasne na 100% na początku marca. Pozdroo Wszystkim !!

piątek, 28 stycznia 2011

Nowa drużyna oraz Przygotowania

Witam
Wyjaśniła sie sprawa drużyny w której będę jezdził w sezonie 2011. A więc bedzie to grupa AKTIO, młodziezowa drużuna, w której będą jezdzic zawodnicy do lat 18-23. Moim celem w sezonie 2011 bedzie wystep w najlepszych imprezach MTB w Polsce, zarówno XC jak i Maratonie. W moim kalendarzu znajdować się będą wyscigi szosowe. W planach mam wystrtowac w 3 wyscigach szosowych etapowych w Polsce, min, Bałtyk-Karkonosze co jest moim wielkim marzeniem, ktore mam nadzieję się spełni. drużyne będą prowadzic trener Kazimierz Prokopyszyn oraz Zbigniew Spruch. Sprzęt z firmy Corratec.Pierwsze zgrupowanie górskie planowane jest na poczatek marca.
Jeśli chodzi o moje przygotowania to jestem średno zadowolony, w styczniu cały czas dokuczają mi kontuzje kolan, ostatnie 5 dni nic nie robiłem rozwaliłem kolano które cały czas mnie boli ale dzis wsiadłem na rower. Choć mimo to przepracowałem zimą dobrze siłownie i duzo biegałem, dlatego widocznie kolana nie wytrzymały, ale wyciągnełem juz wnioski, i w przyszłym sezonie nie powinno sie to powtórzyc. Mimo lekkiego bolu kolana zaczynam przygotowania, juz te czysto rowerowe, miałem w  planie jeszcze siłownie ale muszę niestety opuścić. Ponoć pogoda na luty ma być super, także juz rowerek będzie w uzytku. Jeśli chodzi o trening, to w tym tygodniu w prowadzenie, a od przyszłego weekendu, długie treningi wysiedzeniowe. Pozdrawiamm !!!

wtorek, 14 grudnia 2010

Przygotowania Zimowe

Witam
Treningi zimowe zacząłem od 18 pażdziernika. Do listopada 3-4razy w tygodniu trenowałem na rowerze po ok 2,5-3h, do tego biegałem spokojnie. Od połowy listaopada rozpoczełem treningi na siłowni raz w tygodniu, oraz biegałem3-4razy w tyg.i do tego sauna. Zrobiłem dobrą podstawe do budowania siły i wytrzymałości w grudniu i styczniu. W grudniu treningi są juz mocniejsze, bieganie od 13-25km po górkach i 2 razy siłownia + basen i sauna.  Czasami wychodze na biegówki i biegam po okolicznych scieżkach.W przerwie świątecznej planuje wsiąść z 2-3 razy na rower jak warunki pozwolą. W styczniu przygotowania jeszcze mocniejsze od grudniowych i raz w tygodniu rower, tak aby w lutym rozpocząc bazę kilometrowa na rowerze. Jeśli chodzi o grupę w przyszłym sezonie to prawdopodobnie bedzie to nowa grupa AKTIO, w której byc może dostane szanse jezdzic, ale to nic pewnego, wszystko wyjaśni się do 25grudnia. O zmianach będę informował. Pozdrawiam Wszytskich !Sebastian.

wtorek, 19 października 2010

Bike Maraton Karpacz



Witam za mną ostatni start w sezonie, niestety pechowy. Na Bike Maratonie w Karpaczu złapałem gumę, ale moze przejde do wyscigu. Na starcie stanęło sporo zawodników, napewno powyżej 1000. Na starcie pijawiło się kilku dobrych zawodników takich jak np. Majka Włoszczowska, Rutekiewicz, czy Halejak z Mroza.Mrozowcy od startu nadali mocne tepo i rozerwali peleton. Po wjezdzie na Karpacz jechałem ok 10 miejsca open. dobrze pojechałem zjazd do Borowic, oraz odcinek na Przesieke gdzie przesunełem się na 5 pozycję. na ok 45km na drodze na dwa mosty do grupy Mrozów miałem ok 1minuty staraty, wszystko wskazywało ze bedzie pudło bo noga tego dnia była przygotowana na 100%. Niestety na zjezdzie musiałem dobic opone do rawki i przeszczypac dętke i niestety wymiana jej pochłonoła mnie sporo czasu. Na mete wjechałem 22, ale zadowolony ze swojej formy na koniec sezonu, dobry prognostyk na przyszły rok. Pozdrawiam !

poniedziałek, 4 października 2010

I Rowerowy Bieg Piastów 2 miejsce

Witam, 26.09 wystartowałem w I Kolarskim Biegu Piastów. Było bardzo zimno ok 5 stopni i na dodatek mokro. Wiadomo jak na Jakuszyce przystało, trasa prowadziła znanymi trasami narciarstwa biegowego więc nawierzchnia była utwardzona i miejscami kamienista. Nie brakowało równiez ostrych podjazdów. Od startu utworzyła się grupka ok 7 zawodników i tak przejechalismy 15km, potem zadecydowałem rozerwac grupę, ponieważ moja dyspozycja była dobra. Tępo utrzymał tylko Rafał Ignaczak który takze znakomicie sobie radził tego dnia.Dobrze współpracowalismy po zmianach. Na 35km na ostrym podjezdzie wypioł mi sie but i starciłem z 20s. Rafał to wykorzystał i dojechał do mety na 1 pozycji, a ja z minuta straty byłem drugi.Trzeci był Tomasz Mach z Wałbrzycha.

poniedziałek, 20 września 2010

20.09.2010

Witam
Za mną 3 tygodnie ostrej roboty na treningach od ostatniego wpisu. Szczególnie siła i kilka treningów na MTB. Wystartowałem w wyscigu w Zagrodnie gdzie zajęłem 10miejsce oraz w Maratonie Liczyrzepa w Karpaczu gdzie wygrałem cały wyscig na 120km. Podsumowujac pierwszy start miał na celu złapanie rytmu wyscigowego, troszke zaspałem na finiszu i tylko 10miejsce, ale wspominam go jako dobry trening ok 80km. W ten weekend startowałem w Karpaczu i miałem do przejechania 127km. Od startu było równe tempo, i wszystkie podjazdy przejechałem czujnie i spokojnie. Na ok 110 kilometrze, na podjezdzie podGruszków/Kowary , urwałem grupe i wraz z zawodnikiem z Kowar zrobilismy ok 3min przewage i dowiezlismy ja do Karpacza, a tam wyskoczyłem mu z za pleców i mocno zagiełem pod górke i wygrałem. Noga tego dnia była dobra, tak jak sie spodziewałem trafiłem z formą i jestem bardzo zadowolony.
Jesli chodzi o przyszły tydzien to odpuszczam dwa stary w MDSląska na szosie i jade do Polkowic na maraton MTB na dystansie Giga.